sobota, 4 stycznia 2014

Parę nowości z grudnia

      Wraz z nadejściem nowego roku postanowiłam sobie, że będę regularnie prowadziła bloga, w czym na pewno pomoże mi nowy laptop, który dostałam pod choinkę.Mam nadzieję, że uda mi się wytrwać w tym postanowieniu . Wracając do tematu w grudniu zaopatrzyłam się w kilka produktów :



- tonik Synergen (właściwie na opakowaniu jest napisane płyn do mycia twarzy), Rossmann  6,5zł.

- krem matujący Essense, drogeria- DNC, 5zł (w promocji)
- peeling ultra oczyszczający z morelą i orzechem królewskim, Rossmann ok.10 zł (w promocji ) 

    W tej notce chciałabym pokazać jedynie produkty do pielęgnacji.W następnej postaram się napisać o kosmetykach kolorowych.
       Zaczynając od toniku, kupiłam go ze względu na zawartość kwasów owocowych w składzie. Chcę ,aby pomógł mi w walce z zatkanymi porami. Na razie nie zauważyłam żeby nadmiernie wysuszał skórę, choć uważam by nie nakładać go za dużo na policzki gdyż mają tendencję do przesuszania. Tonik dobrze spełnia swoją rolę. Dobrze oczyszcza twarz,ma miły owocowy zapach. Szczerze mówiąc nie wiem czy zmniejsza zaskórniki, choć ja trochę się ich pozbyłam, bo zaczęłam lepiej dbać o oczyszczanie twarzy tj. zaczęłam używać toniku i przynajmniej 1 w tygodniu nakładam peeling, który dobrze oczyszcza zatkane pory.
      Krem zawiera ekstrakt z ciemnych winogron i liczi. Ma lekką konsystencję, dobrze wchłania się w skórę i stanowi dobrą bazę pod makijaż i w takim celu go kupiłam. Co do efektu zmatowienia  na razie nie mogę się wypowiedzieć, bo za krótko go używam.


     Informacje z opakowania :wyjątkowo lekki krem o długotrwałym efekcie matującym specjalnie stworzony dla potrzeb skóry mieszanej. Owoc liczi + ciemne winogrona 12-godzinny efekt matowej i nawilżonej skóry, beztłuszczowa formuła do skóry normalnej i mieszanej.Cenne składniki aktywne w tym owoc liczi i ciemne winogrona intensywnie nawilżają skórę nadając jej naturalną miękkość i gładkość.Zapewnia doskonała bazę matującą pod makijaż. Zawiera ochronne filtry UVA/UVB.

      Peeling zawiera przyjemne granulki ścierne z łupinek orzecha włoskiego, które za mocno nie drapia skóry. Nie zauważyłam żeby mnie podrażniał. Ma przyjemną, kremową konsystencje. Bardzo dobrze nakłada się go na twarz. Opakowanie zawiera 150 ml więc starczy na dłuższy czas. Używam go 1-2 razy w tygodniu po dokładnym oczyszczeniu twarzy. Nakładam na twarz i szyję i masuję kolistymi ruchami ok 2-3 minuty.Skóra po nim jest dobrze oczyszczona, oczyszcza także zatkane pory.



   Miałyście może któryś z tych produktów?

13 komentarzy:

  1. Ciekawi mnie ten tonik Synergen, bo widzę, ze to niemiecki produkt, ale nie widziałam go chyba w mojej drogerii :-) Dziwne.
    A z tym, ze na opakowaniu jest napisane płyn do mycia twarzy to chodzi o to, ze PL tak przetłumaczyła? :-D
    Gdzie go kupiłaś? :-)
    Reszty produktów rowniez nigdy nie mialam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiłam go w rossmannie. No tak jrst przetłumaczone, ja uzywam go po umyciu twarzy coc niekiedy jak nim przetre to zmywam takze resztki makijazu.

      Usuń
    2. Dzieki :-)
      Oj, to troche źle przetłumaczyli :-D Bo normalnie Gesichtswasser to tonik. Ale mniejsza o to.
      Ja tonikow nie uzywam, ale kusi mnie zeby jakis nabyc :-)

      Usuń
  2. Nie miałam tych nowości...

    OdpowiedzUsuń
  3. peeling miałam i był super - mogę polecić go z czystym sumieniem -:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawi mnie ten krem z Essence

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. znalazłam opakowanie tego kremu i dodałam o nim parę informacji w poście ;)

      Usuń
  5. fajne kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przechodziłam kilka razy obok tego kremu z Essence i jakoś tak nie byłam w 100% pewna żeby go kupić...

    Bardzo fajnie tu u Ciebie ;) Zapraszam do mnie w wolnej chwili na :
    http://marcepan94.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ten peeling morelowy i jest super:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Z pokazanych w poście nie miałam tylko peelingu z Sorai, pozostałe dwa okazały się u mnie bublami. Polecam za to żel do twarzy z Fitomedu. Wypróbuj na nie pożałujesz :))

    OdpowiedzUsuń

Mile widziane komenatrze ;)