sobota, 5 października 2013

Wszechstronny kosmetyk - olejek z drzewa herbacianego po dłuuugiej przerwie

    Faktycznie dawno mnie tu nie było, choć od czasu do czasu zaglądam za liczne blogi, lecz sama jakoś straciłąm wenę do pisania i czas, bo zaczęła się nauka ( o tym może w następnym poście) a także moj kontakt z komputerem dość mocno się ograniczy ł(w ciagu tygodnia mogę jedynie trochę posurfować jak uda mi się złapać wifi na telefon ;)
   Dobra wracając do tematu postanowiłam jakiś czas temu udać się do apteki i kupić wspomniany olejek, bo jakiś czas temu było o nim głośno na blogach.Jest on pomocny przy leczeniu różnego rodzaju schorzeń. A oto co znalazłam w Internecie :

Olejek z drzewa herbacianego znany jest ze swoich szerokich zastosowań. Przede wszystkim jest preparatem leczniczym łagodzącym różnego rodzaju rodzaju schorzenia. Posiada potwierdzone naukowo właściwości grzybobójcze i bakteriobójcze, dlatego doskonale sprawdza się zarówno w walce z grzybicą stóp i paznokci, jak i trądzikiem oraz innymi zmianami skórnymi. Ale to nie wszystko. Rozprowadzony w powietrzu łagodzi kaszel i objawy przeziębienia, płukanie jamy ustnej jego wodnym roztworem łagodzi objawy zapalenia dziąseł, a stosowany po ukąszeniu owadów, zmniejsza opuchliznę i swędzenie. Doskonale sprawdza się również jako olejek do aromaterapii – dodanie kilku kropel do kąpieli niweluje objawy zmęczenia, pobudza i odpręża.

Także chyba warto mieć go w swojej kosmetyczce. Ja stosuję go na razie punktowo (nakładając go na jednorazowy patyczek higieniczny) na skórę twarzy i dekoldu(robię to wieczorem po wcześniejszym oczyszczeniu skóry)w miejscu wyprysków i krostek. Preparat po nałożeniu daję przyjemne uczucie chłodu. Stosując go kilkanaście dni zauważyłam że przyśpiesza gojenie się krostek.






    Opakowanie zawiera 10 ml. Na opakowaniu możemy wyczytać, że polecany jest do kapieli,masaży,maseczek i aramateryzacji powietrza.Sam preparat ma dość mocny leśny zapach. Nie zauważyłam żeby wysuszał czy podrażniał skórę. Pragnę go takżę wykorzystać do inhalacji i parówki na twarz w jednym, bo jestem przeziębiona i mam zatkany nos. Zobaczymy jak sprawdzi się w tej roli.
   Miałyście go może kiedyś w swojej kosmetyczce?
Pozdrawiam ,
Adrianne ;)

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

DIY czyli jak odświeżyć starą koszulę

 Dziś chciałabym Wam pokazać jak zmieniłam oblicze koszuli kupionej w sh, przyszywając nowe guziki.
   A oto i ona przed :



i po :



A potrzebne do tego były :
  • guziki
  • nić
  • igła
  • nożyczki




I jak Wam się podoba efekt końcowy ? Macie jakieś swoje doświadczenia w przeróbkach ubraniowych ? 
Adrianne ;)

sobota, 10 sierpnia 2013

Giżycko oraz nowa zdobycz na jesień

   Z racji tego, że dziś od rana u mnie pada postanowiłam dodać parę zdjęć z Giżycka, który odwiedziłam parę tygodni temu. A oto mała fotorelacja :

 pierwsze zdjęcie tuż po wyjściu z autobusu





 fontanna na placu głównym

 mały odpoczynek na ławeczce

 schody prowadzące na most


 widok z mostu na plaże



 amfiteatr w kształcie dzioba łodzi

 jedna z łodzi która zabiera pasażerów na wycieczki

 spacer promenadą


 łodzie

 c.d. ;)
 promenada

 a tutaj chciałam uwiecznić dość nietypowe okno jest trochę pochylone
 jedna z galerii

 napis mówi sam za siebie ;)

 a tu wieża ciśnień, z której można podziwiać panoramę Giżycka
 plac niedaleko jeziora

i na koniec ekomarina

     A wracając do drugiej części posta postanowiłam nabyć nowe buty na jesień i oto co zakupiłam :



Jak Wam się podobają ?
Pozdrawiam,
Adrianne ;)

środa, 31 lipca 2013

Recenzja szamponu Herbapol z mydlnicą dla włosów tłustych



Szampon ten kupiłam w aptece internetowej doz.  Nadaje się on do włosów tłustych i nadmiernie przetłuszczających się, których jestem posiadaczką (głowę muszę myć codziennie).

Informacje od producenta : Szampon jest przeznaczony do włosów tłustych. Zawiera w swoim składzie naturalne saponiny. Ułatwia rozczesywanie włosów oraz zabezpiecza przed nadmiernym ich elektryzowaniem się i łupieżem, łagodzi swędzenie skóry głowy. Nadaje włosom połysk,sprawia, że włosy są przyjemne w dotyku. Posiada przyjemny i delikatny ziołowy zapach.

Moje odczucia : Używałam  go co parę myć, więc starczył mi na długo.Pienie się dość dobrze, ma pomarańczowy kolor ( na początku myślałam, że to tylko kolor butelki ) Nie zauważyłam żeby włosy mniej się po nim przetłuszczały. Rzeczywiście tak jak pisze producent włosy są po nim miłe w dotyku, ale nie wiem czy ułatwia rozczesywanie, bo zawsze nakładałam po nim odżywkę. Kosztował jakoś ponad 10 zł. za 200 ml. Podsumowując szampon nie ograniczył przetłuszczania włosów i raczej nie wrócę do niego ponownie.

Dla zainteresowanych skład : Aqua, Sodium Laureth-2 Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Cocamide DEA, Sodium Chloride, Propylene glycol, Saponaria officinalis, Parfum (Geraniol,Citronellol,Hexyl Cinnamal, Limonene),Diazolid Urea, Methyl Paraben, Propyl Paraben, Lactic Acid, CI 15510,CI 19140, CI 42090.



 Miałyście może kiedyś ten produkt ? Jakie są wasze odczucia ?

czwartek, 25 lipca 2013

Powrót po nieplanowanej przerwie

Nie planowałam robić sobie przerwy w pisaniu, ale trochę się u mnie pozmieniało. Moja przygoda z Mikołajkami się skończyła i nie wybieram się na studia w Gdańsku, ale za to planuje iść do szkoły kosmetycznej w Giżycku. Niestety tak sie już dzieje że nie wszystko wychodzi po naszej myśli, no ale cóż trzeba życ dalej. Poniżej mam dla was parę zdjeć m.in. zdjęcia prezentów dla siostry z jej 17. urodzin.

 Ciasto z malinkami  i cudowną pianką, przepis można znaleźć na tej stronie KLIK


świeżo zbierane maliny z pobliskiej polanki


 zupa krem z cukinii autorstwa mojej siostry


kruche ciasto z nektarynkami i bezą


 torcik z siostry urodzin



no i prezenty :





Pozdrawiam ,
Adrianne

czwartek, 11 lipca 2013

Mix zdjęć

Hej ! Dawno już nie pisałąm ,ale to z braku czasu , bo wychodzę wcześnie rano z domu a wracam dopiero o 19. a wszystko to za sprawą pracy do której muszę dojeżdżać. Chciałabym Wam dziś pokazać parę zdjęć zrobionych telefonem z ostatnich dni (większość z nich będzie z Mikołajek, bo obecnie tam pracuje ;)

 
 
Spacerek ( chciałam uwiecznić zieloną wodę ;)

 Wieczorna sałatka z łososiem
 Na rowerku
 Obowiązkowo torba z przodu ;)
 Wieczorna porcja owoców
 Statek Chopin
 Łódeczki
 Słynna rybka
 Rowerki
 Restauracja One Minute Muffin
 c.d.
 Most w tle


 Kasztan ;)


i dzisiejsze łupy z sh :
 bluzka, która będzie spódnicą
tuniko-bluzka(dopiero w domu zauważyłam że nawet ma kieszenie ;)

I to by było na tyle ;)
Pozdrawiam

Adrianne