sobota, 11 stycznia 2014

Korektor w płynie z minerałami

     Chciałabym pokazać Wam korektor, który kupiłam do zamaskowania cieni pod oczami, które mam już od dawna.
 

    Jest to korektor Multi Mineral od Bell. Ja wybrałam odcień numer 1.
Info od producenta : Skutecznie tuszuje oznaki zmęczeniaisine obwódki pod oczami . Rozświetla, daje efekt napiętej skóry. 
 
    Ja jak pisałam wcześniej mam problem z workami pod oczami już odkąd pamiętam i nie wynika to z oznak zmęczenia i zbyt krótkiego snu, sama nie wiem co wywołuje główną przyczynę tego problemu. Szukałam kiedyś informacji na ten temat w Internecie i wyszukałam że może być to też objaw zbyt dużej ilości soli w ornaniźmie, lecz nie sądze bym używałą jej zbyt dużo, staram sie używać jak najmniej. Problemem może tez się okazać dziedziczna skłonność do powstawania sińców.
           Możemy stosować domowe sposoby na wyeliminowanie sinców przykładając, np. kostki lodu                      owinięte w chusteczkę lub okłady z czrnej herbaty, zaparzone torebki studzimy i przykładamy pod                oczy.


            Robiłam dziś też domowe pesto z pietruszki czosnku prażonych orzechów i nasion słonecznika z                   odrobiną oleju. I oto co z tego wyszło. Takie pesto możemy dodać do makaronu lub stosowac jako             pasta na kanapki.





9 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To polecam bo pracy niewiele a smak calkiem inny niz kupione :)

      Usuń
  2. może zrobie takie pesto... ciekawe czy będzie smakowało z krakersami:)

    Zapraszam do siebie! Nowy post i rozdanie!:) http://glammadz.blogspot.com/2014/01/bod-zielonym-konierzykiem.html

    OdpowiedzUsuń
  3. z krakersami jeszcze nie jadłam, ale możesz spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. oh ja robiłam dzisiaj pierogi ruskie :) ale pesto do kanapek... wiesz co zrobiłaś mi ogromną ochote!
    Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie znam tego korektora, ale ogólnie nie maskuję cieni pod oczami, bo nie chcę w żaden sposób obciążać delikatnej skóry.
    Mi ogromnie pomogła maść ochronna z witaminą A, sprawia, że cienie stają się dużo jaśniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  6. A akurat mam ta masc witaminowa to sprobuje,mi i tak on zbyt nie do konca kryje musialabym nalozyc kilka warstw :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi pesto nigdy nie wychodzi (nigdy mi nie smakuje;/) ale "twojego" przepisu jeszcze nie robilam... Bede musiala sprobowac. Gdy znajdziesz chwilke zapraszam do mnie, ja dopiero zaczynam swoja przygode z blogowaniem

    OdpowiedzUsuń

Mile widziane komenatrze ;)